Jak samemu wymienić klocki oraz tarcze hamulcowe w domowych warunkach. Opel astra, Corsa, Vectra, Omega, Kadet. Dziękuję za obejrzenie filmu! Nie zapomnij zasubskrybować mojego kanału.
Nie wiem czy to sprawa wersji , ale u mnie śruby mocujące zaciski (astra clasic 1,4 60KM) mają łby na klucz inbus sześciokąt 7mm , a tu pan używa torxa…Może są różne wersje. Ale warto zajrzeć wcześniej – przyda się lusterko …
Poradnik jak nie należy tego robić. Po pierwsze – przed ponownym montażem trzeba dokładnie oczyścić jarzma – szczególnie miejsca gdzie wąsy klocków mają "pływać" W większości przypadków te wąsy należy dopasować – podpiłować – po to by klocek nie blokował się w jarzmach. Po drugie – w miejsca styku klocków z jarzmem aplikuje się specjalny smar antyzatarciowy odporny na wymywanie i wysoką temperaturę. Po trzecie – pod klocki aplikuje się (również) specjalny smar, który zapobiega (tłumi) wibrację a co za tym idzie tzw "piszczenie" klocków Po czwarte między oczyszczona piastę a tarczę stosuje się smar aluminiowy antyzatarciowy Po piąte – śrubę zabezpieczającą tarczę (mała śrubka) smaruje (uszczelnia) się klejem do gwintów by nie wdała się tam korozja. Po szóste i najważniejsze – JARZMA ZAWSZE PRZYKRĘCAMY NA KLEJ DO GWINTÓW – najlepiej kluczem dynamometrycznym – od tego zależy życie kierowcy i pasażerów – zbyt mocne dokręcenie śrub spowoduje ich zerwanie i katastrofę na drodze – dlatego owe śruby przed odkręceniem zabezpieczamy klejem a nie zbyt mocnym dokręceniem.
Jest dokładnie , tak jak wyliczasz punkt po punkcie – tak się powinno robić , to jest wtedy zrobione porządnie , a klocki nie przycierają o tarcze i na dłuższy czas całość – zacisk , jarzmo i klocki są zakonserwowane . Taka praca jak pokazano na filmiku , spowoduje szybkie problemy z hamulcami , tak robią prawie wszystkie warsztaty , niestety .
Zacisk podnosi się do góry, klocki zakłada na prowadniki (blaszki) i zacisk się opuszcza. Blaszki nowe ok 40 zł na jedną oś też nie wydatek a pięknie się po nich klocki ślizgają.
wydaje mi się, czy tarcza była większa od starej? mimo, że nie opowiadałeś co robisz, to bez problemu da się samemu zrobić.
Nie lepiej było wyczyścić jarzmo jak było odkręcone ??
Niezłe solo heheh 🙂 🙂
Brak czyszczenia jarzma i smarowania prowadnic klocków.
ma ktos pomysl jak odkrecic srube jarzma ze zjechanym gwinem ?
A tłoczek był od razu cofniety. . . ?
jak to wszystko ładnie pięknie się odkręca:D
Jak się wciska tłoczek w tylnych zaciskach?
Nie wiem czy to sprawa wersji , ale u mnie śruby mocujące zaciski (astra clasic 1,4 60KM) mają łby na klucz inbus sześciokąt 7mm , a tu pan używa torxa…Może są różne wersje.
Ale warto zajrzeć wcześniej – przyda się lusterko …
Poradnik jak nie należy tego robić.
Po pierwsze – przed ponownym montażem trzeba dokładnie oczyścić jarzma – szczególnie miejsca gdzie wąsy klocków mają "pływać"
W większości przypadków te wąsy należy dopasować – podpiłować – po to by klocek nie blokował się w jarzmach.
Po drugie – w miejsca styku klocków z jarzmem aplikuje się specjalny smar antyzatarciowy odporny na wymywanie i wysoką temperaturę.
Po trzecie – pod klocki aplikuje się (również) specjalny smar, który zapobiega (tłumi) wibrację a co za tym idzie tzw "piszczenie" klocków
Po czwarte między oczyszczona piastę a tarczę stosuje się smar aluminiowy antyzatarciowy
Po piąte – śrubę zabezpieczającą tarczę (mała śrubka) smaruje (uszczelnia) się klejem do gwintów by nie wdała się tam korozja.
Po szóste i najważniejsze – JARZMA ZAWSZE PRZYKRĘCAMY NA KLEJ DO GWINTÓW – najlepiej kluczem dynamometrycznym – od tego zależy życie kierowcy i pasażerów – zbyt mocne dokręcenie śrub spowoduje ich zerwanie i katastrofę na drodze – dlatego owe śruby przed odkręceniem zabezpieczamy klejem a nie zbyt mocnym dokręceniem.
Jest dokładnie , tak jak wyliczasz punkt po punkcie – tak się powinno robić , to jest wtedy zrobione porządnie , a klocki nie przycierają o tarcze i na dłuższy czas całość – zacisk , jarzmo i klocki są zakonserwowane . Taka praca jak pokazano na filmiku , spowoduje szybkie problemy z hamulcami , tak robią prawie wszystkie warsztaty , niestety .
mogłeś to chociaż powietrzem dmuchnąć a tarcze przed założeniem odtłuścić…nie lubie takiej niechlujnej roboty…brrr….
kwestia czasu kiedy zaczną bić chytry zawsze traci dwa razy
Dobrze odwalona fuszerka
jaki klucz tam idzie do zdjecia zacisku z przodu zeby klocki zmienic ??
Zacisk podnosi się do góry, klocki zakłada na prowadniki (blaszki) i zacisk się opuszcza. Blaszki nowe ok 40 zł na jedną oś też nie wydatek a pięknie się po nich klocki ślizgają.
Ten filmik ma tylko ukazać jak w szybki sposób zmienić te elementy a nie regeneracja i czyszczenie dzieki
Od dumpy strony te klocki zaklada. FUSZERA.
PRAWIDŁOWO PRZYGOTOWAĆ HAMULCE TO NIE LEŻY W TWOJEJ NATURZE. MASZ JESZCZE DUŻO NAUKI.